Zdjęcie: Bielawa Owls
Po intensywnym początku ligi dziewięcioosobowej pora na tydzień z zaledwie dwoma meczami. Rywalizacja zawita do Warszawy oraz Wałbrzycha.
Warsaw Eagles B vs. Bielawa Owls
Sobota, 16 września
Bemowski Ośrodek Piłki Nożnej, ul. Obrońców Tobruku 11, Warszawa
Kickoff 15:00
Sobota z PFL9 upłynie nam pod znakiem pojedynku w Warszawie, gdzie druga drużyna Warsaw Eagles podejmie na własnym obiekcie Sowy z Bielawy. Gospodarze mają już na swoim koncie dwie porażki, a bezpośrednia przegrana z Hammers Łaziska Górne mocno pokrzyżowała im drogę do fazy playoffs. Orły, by myśleć o meczu wildcard, muszą wygrać kolejne dwa mecze, a także liczyć na porażki Hammers. Nic jeszcze nie jest stracone, a pierwszy krok mogą zrobić już w najbliższą sobotę. Mecz przed własną publicznością to dobra okazja, by dać kibicom nieco radości. Z kolei Owls zajmują obecnie drugie mielsce w tabeli grupy wschodniej, lecz rozegrali do tej pory zaledwie jeden mecz. Na własnym obiekcie bezproblemowo poradzili sobie z Hammers Łaziska Górne. Bielawa przyzwyczaiła nas do tego, że w każdym sezonie walczy o najwyższe cele, niezależnie w jakich rozgrywkach występuje, więc o odpuszczaniu na pewno nie będzie mowy. Sowy jadą do Warszawy po kolejne zwycięstwo i zbliżenie się do liderujących Rockets.
Miners Wałbrzych vs. Grizzlies Gorzów Wlkp.
Niedziela, 17 września
Stadion przy ul. Kusocińskiego, Wałbrzych
Kickoff 14:00
TRANSMISJA
Jedyny niedzielny mecz piątego tygodnia PFL9 zobaczymy w Wałbrzychu, gdzie spotkają się ze sobą zespoły, które przegrały swoje ostatnie spotkania dokładnie z tym samym rywalem – Watahą Zielona Góra. Miners na wyjeździe w Zielonej Górze, natomiast Grizzlies w Lubuskich derbach na własnym obiekcie. Coś do udowodnienia mają szczególnie Niedźwiedzie, ponieważ swój ostatni mecz przegrali w ostatnich sekundach meczu i patrząc na przedsezonowe zapowiedzi o walce o najwyższe cele, jeśli chcą znaleźć się w finale, nie mogą pozwolić sobie na jakiekolwiek porażki. Miners mają podobny plan i również będą celować w mecz wildcard na własnym obiekcie. Niedzielne spotkanie ma zatem spore znaczenie dla końcowego układu tabeli grupy zachodniej. Warto będzie spoglądać na to, co wydarzy się w Wałbrzychu.