Przed nami czwarty tydzień z rozgrywkami PFLJ. Nadchodząca kolejka przyniesie nam dwa spotkania. Jednym z nich będzie rewanż za ubiegłoroczny finał Mistrzostw Polski Juniorów. Będzie się działo!
Angels Toruń vs. Bydgoszcz Archers
Sobota, 25 września
Kickoff: 14:00
W sobotę na obiekcie przy ul. Szosa Chełmińska w Toruniu dojdzie do matchupu, który widzieliśmy w finale ubiegłorocznych rozgrywek Mistrzostw Polski Juniorów. Poprzedni sezon był mocno ograniczony i przebiegał pod znakiem zmieniających się co chwilę restrykcji covidowych. W tym całym zamieszaniu udało się zorganizować turniej final-four w Bydgoszczy, gdzie w finale spotkały się wymienione wyżej drużyny. Angels nie wspominają tego meczu dobrze, bo przegrali walkę o złoto aż 0:52, natomiast jednego im nie można odmówić: w każdym meczu zostawiali serce na boisku i swoim charakterem nie raz pokazywali, że ta sekcja ma potencjał. Od sezonu 2018 pokazują to w każdym kolejnym starciu. Dla juniorskiej ekipy Aniołów będzie to pierwsze wyjście na boisko w tym sezonie. 11 września mieli rozegrać mecz w Poznaniu z miejscową Armią, lecz po wycofaniu się klubu z Wielkopolski, Aniołom został przyznany walkower. Na start dostają przeciwnika, który jest niezwykle mocny i śmiało można powiedzieć, że po raz kolejny jest pretendentem do zdobycia złotego krążka. Angels jeszcze nie mieli okazji wyjść w tym sezonie na boisko i może to być ich atut. Z drugiej strony, Archers mają rozegrane jedno spotkanie w formule sparingowej i mają przysłowiowy “jeden mecz w nogach”. Jeśli ktoś nie ma planów na sobotnie popołudnie, to gorąco zapraszamy do Torunia, bo szykuje się nam juniorski hit.
Aktualni Mistrzowie Polski juniorów inaugurowali sezon na własnym obiekcie z Warsaw Eagles. Jak się później okazało, goście nie spełnili wymogów formalnych i Łucznikom został przyznany walkower. Mimo tego drużyny zdecydowały się zagrać spotkanie w formule sparingowej. Na boisku lepsi okazali się Archers, którzy bezproblemowo wygrali 41:0 i dali jasny sygnał pozostałym drużynom juniorskim, że zamierzają kontynuować mistrzowską ścieżkę. Hit w Toruniu będzie ich pierwszym wyjazdem w sezonie. Zobaczymy, jak młoda sekcja Archers sobie poradzi.
Kraków Kings vs. Silesia Rebels Katowice
Niedziela, 26 września
Kickoff: 15:00
W niedzielę w Krakowie dojdzie do rewanżu pomiędzy Kings a Rebels. Te dwie drużyny rywalizowały ze sobą w pierwszej kolejce tegorocznej PFLJ i wówczas lepsi okazali się Królowie, odnosząc okazałe zwycięstwo 44:6. Juniorska sekcja Kings jeszcze przed sezonem dawała jasne sygnały, że bardzo mocno planuje włączyć się do walki o najwyższe cele i póki co taki scenariusz się sprawdza. Treningi, urozmaicony obóz przygotowawczy i przedsezonowe sparingi sprawiły, że Królowie znajdują się aktualnie na pierwszym miejscu w tabeli grupy południowej, wyprzedzając nawet Panthers Wrocław. Biorąc pod uwagę, że jest to trzyzespołowa grupa, a Rebels mają już dwie porażki na swoim koncie, wychodzi na to, że pomiędzy tymi dwoma drużynami rozegra się walka o awans z pierwszego miejsca, dający możliwość organizacji półfinału na własnym boisku.
Silesia Rebels Katowice przystąpią do meczu z Kings tydzień po wyjeździe do Wrocławia. Wśród Rebeliantów widać poprawę gry, choć wciąż brakuje upragnionego pierwszego zwycięstwa. Ewentualna porażka w Krakowie może pogrzebać ich szansę na awans, chociażby z drugiego miejsca, lecz póki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Czasu na regenerację nie było dużo, Kings to trudny rywal i będzie to kolejny mecz wyjazdowy. Przed Rebels trudne zadanie, lecz patrząc do czego była zdolna seniorska drużyna i ile emocji dostarczyła w sezonie PFL1, wynik tego meczu wcale nie musi być tak oczywisty.