Zapowiedź 9. kolejki PFL9

Przed nami ostatnia kolejka sezonu zasadniczego w PFL9. Znamy już większość par ćwierćfinałowych, lecz walka o ostatnie miejsca premiowane awansem wciąż trwa. Mecze rozegrane zostaną w Kaszycach, Opolu i Ząbkach. Poniżej opisaliśmy scenariusze, które mogą się zdarzyć.

Żurawica Cranes vs. Kraków Kings B
Sobota, 9 października
Kickoff: 13:00

Żurawica jak na swój pierwszy oficjalny sezon w rozgrywkach może zaliczyć rok do w miarę udanych. Udało im się wygrać ze Świętymi Częstochowa, a w meczach z mocniejszymi rywalami zbierali cenne doświadczenie i ogrywali zawodników. Wyniki w meczach z Kings B i Rebels B może i są wysokie, ale zebrane doświadczenie na pewno zaprocentuje w przyszłości i pozwoli Żurawicy stać się lepszą drużyną. Co ciekawe, Cranes wciąż mogą wywalczyć miejsce premiowane awansem do ćwierćfinałów. Pierwszy mecz z Kings B przegrali 0:36 i jeśli pokonają ekipę z Małopolski 37 punktami, będą lepsi w dwumeczu, a to oznacza, że zajmą drugie miejsce w tabeli grupy D. Pokonać Kings B nie jest wcale tak łatwo i przed drużyną z Podkarpacia trudne zadanie, lecz sport nie raz już widział niesamowite historie i dopóki jest jakakolwiek szansa, by wyjść z grupy – Cranes będą chcieli z niej skorzystać.

Dla Kraków Kings B sprawa awansu wygląda dużo prościej. Po prostu muszą wygrać swój ostatni mecz i pojadą do Bielawy na starcie ćwierćfinałowe. Kings B w tym sezonie przegrali jedynie z Rebels B (i to po bardzo zaciętym meczu), a w pozostałych spotkaniach pewnie pokonywali swoich rywali. Teoretycznie wydaje się, że mecz z Cranes będzie dla Królów formalnością, lecz należy pamiętać, że póki Cranes mają jakiekolwiek szanse na awans, będą starali się zrobić wszystko, by go uzyskać. Goście muszą być skoncentrowani przez wszystkie cztery kwarty i po prostu robić swoje. Tylko tyle i aż tyle.

Towers Opole vs. Jaguars Kąty Wrocławskie
Niedziela, 10 października
Kickoff: 16:00

Gdyby nie ostatnia porażka Watahy Zielona Góra w Kątach Wrocławskich, Towers mogliby oficjalnie nie mieć szans na wyjście z grupy C. Rzeczywistość okazała się dla Wież jednak bardziej przychylna i dzięki porażce Zielonogórzan, wciąż jest szansa na wyjście z drugiego miejsca. Co Towers muszą zrobić, by tego dokonać? Wygrać 59 punktami lub więcej. Zadanie bardzo trudne, lecz w sporcie wszystko zdarzyć się może. Za Towers przemawia fakt, iż Jaguars będą grać mecz tydzień po tygodniu, a spotkanie z Watahą na pewno należało do tych bardziej wymagających. Wieże natomiast miały dwa tygodnie przerwy i mogły przygotować się na swojego najbliższego rywala, analizując ostatnie mecze i wyłapując błędy. Na mecz w Opolu na pewno będą zerkać też… Zielonogórzanie, ponieważ jeśli Towers wygrają z Jaguars przewagą od 8 do 58 punktów, to właśnie Wataha wejdzie do ćwierćfinałów z drugiego miejsca. Wiemy o tym doskonale, że pomiędzy tymi zespołami zawsze iskrzy na boisku, lecz w tym przypadku Watasze nie pozostaje nic innego, jak mocno kibicować graczom z Opola.

Jaguars Kąty Wrocławskie mają aktualnie bilans 2-1. Do tej pory przegrali tylko z liderami grupy C – Bielawą Owls, którzy pokonali wszystkie zespoły w grupie. W minioną sobotę na obiekcie przy ul. Zwycięstwa rozegrali bardzo wymagające spotkanie z Watahą Zielona Góra, lecz udało im się pokonać Zielonogórzan 44:20 i tym samym uplasować na drugim miejscu w grupie. Od ostatniego spotkania w Opolu zależeć będzie, czy “Jagsom” uda się pojechać na ćwierćfinał do Katowic. By tego dokonać, musi spełnić się jeden z dwóch scenariuszy: Jaguars po prostu muszą wygrać z Towers (niezależnie jakim wynikiem), wtedy sprawa jest jasna lub (w przypadku przegranej) Towers nie mogą pokonać Jags więcej niż 7 punktami. Jeśli jeden z tych wariantów się spełni, 17 października w Katowicach zobaczymy ćwierćfinał Rebels B vs. Jaguars.

Dukes Ząbki vs. Tytani Lublin
Niedziela, 10 października
Kickoff: 16:00

Sezon zasadniczy zakończy nam spotkanie w Ząbkach, gdzie miejscowi Dukes zmierzą się z Tytanami z Lublina. Dukes nie mają już żadnych szans na wyjście z grupy A. Bilans 0-3 przekreślił to całkowicie. Ostatnie spotkanie będzie dla graczy z podwarszawskich Ząbek okazją, by przetestować nowe warianty zagrywek, ograć mniej doświadczonych graczy i po prostu dobrze zaprezentować się lokalnym fanom w ostatnim meczu sezonu. Atmosfera na Dozbud Arenie zawsze jest świetna, więc nie pozostaje nic innego, jak zaprosić na niedzielne starcie do Ząbek.

W podobnej sytuacji znajdują się Tytani, którzy mają bilans 1-2, lecz przez ostatnią porażkę z Rhinos, przekreślili sobie szanse na awans do ćwierćfinału. Tutaj sprawa wygląda podobnie, jak w przypadku Dukes. Ostatni mecz dla Tytanów to okazja, by pobawić się futbolem, przetestować niewykorzystywane warianty zagrywek, ograć mniej doświadczonych zawodników i przede wszystkim przywieźć zwycięstwo do Lublina na zakończenie sezonu. Lublinianie absolutnie nie zamierzają odpuścić i konsekwentnie przygotowują się na treningach do swojego ostatniego meczu. Miejmy nadzieję, że w Ząbkach zobaczymy dobry mecz pełen ciekawych zagrań.

Royal Grizzlies Gorzów Wielkopolski vs. Angels Toruń
Sobota, 9 października
Kickoff: brak

Według terminarza w najbliższą sobotę miało odbyć się drugie w tym roku spotkanie w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie miejscowi Royal Grizzlies podejmować mieli Angels Toruń. Niestety, ze względu na problemy organizacyjne Gorzowianie zostali zmuszeni oddać mecz walkowerem. Tym samym według regulaminu mecz zostanie odnotowany jako zwycięstwo 20:0 dla Angels.