Za nami połowa sezonu zasadniczego w rozgrywkach PFL9. Powoli kształtuje nam się układ tabeli w obu grupach. W ten weekend mogliśmy śledzić dwa starcia na tym poziomie rywalizacji. W Białogardzie Barbarians Koszalin podjęli w rewanżowym spotkaniu Watahę Zielona Góra, a w Lublinie kibice obserwowali zmagania pomiędzy lokalnymi Tytanami a Warriors Sieradz.
Futbolową niedzielę rozpoczęliśmy od meczu w Białogardzie. Po raz drugi w tym roku śledziliśmy zmagania pomiędzy koszalińskimi Barbarzyńcami a zielonogórską Watahą. Pierwsza kwarta była istną wymianą ciosów, którą otworzyli przyłożeniem goście. Walka touchdown za touchdown trwała aż do zamiany stron. Przed przerwą po udanej akcji #35 Miłosza Stężyckiego zielonogórzanie wyszli na dwa posiadania prowadzenia. Wynik do szatni wynosił 12:28. Po powrocie na murawę zawodnicy Watahy zabezpieczyli wynik, który mimo usilnych starań i dwóch przyłożeń koszalinian, udało się im utrzymać. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem zielonogórzan 26:36.
Barbarians Koszalin — Wataha Zielona Góra 26:36 (12:22, 0:6, 0:8, 14:0)
I kwarta
0:8 – przyłożenie po akcji biegowej #16 Macieja Piątaka (udane podwyższenie za 2 punkty #5 Tomasza Głowali)
6:8 – przyłożenie po akcji podaniowej #95 Maksymiliana Cybuli (nieudane podwyższenie)
6:16 – przyłożenie po akcji podaniowej #35 Miłosza Stężyckiego (udane podwyższenie za 2 punkty #16 Macieja Piątaka)
12:16 – przyłożenie po akcji podaniowej #18 Kacpra Brody (nieudane podwyższenie)
12:22 – przyłożenie po akcji biegowej #16 Macieja Piątaka (nieudane podwyższenie)
II kwarta
12:28 – przyłożenie po akcji podaniowej #35 Miłosza Stężyckiego (nieudane podwyższenie)
III kwarta
12:36 – przyłożenie po akcji biegowej #16 Macieja Piątaka (udane podwyższenie za 2 punkty #16 Macieja Piątaka)
IV kwarta
18:36 – przyłożenie po akcji biegowej #33 Wiktora Szpuntowicza (nieudane podwyższenie)
26:36 – przyłożenie po fumble recovery #10 Wojciecha Wirkusa (udane podwyższenie za 2 punkty #95 Maksymiliana Cybuli)
Drugie, a zarazem ostatnie spotkanie V kolejki miało miejsce w Lublinie, gdzie Tytani podjęli Warriors Sieradz. Przewaga własnego boiska i wspierającej widowni była widoczna od pierwszego kick-offu. Gospodarze szybko wyszli na bezpieczne prowadzenie, którego nie oddali do samego końca. Trzy touchdowny w pierwszej kwarcie i kolejny trzy w drugie dały wynik 40:0 jeszcze przed zejściem do szatni. Druga połowa stała pod znakiem mercy rule, która skutecznie przyspieszyła jej przebieg. Mimo prób i walki do końca meczu utrzymał się rezultat wypracowany jeszcze w pierwszej połowie.
Tytani Lublin — Warriors Sieradz 40:0 (21:0, 19:0, 0:0, 0:0)
I kwarta
7:0 – przyłożenie po akcji biegowej #12 Huberta Tażbirka (udane podwyższenie za 1 punkt #12 Huberta Tażbirka)
14:0 – przyłożenie po akcji biegowej #6 Wiktora Bujnickiego (udane podwyższenie za 1 punkt #12 Huberta Tażbirka)
21:0 – przyłożenie po akcji podaniowej #13 Pawła Buryły (udane podwyższenie za 1 punkt #12 Huberta Tażbirka)
II kwarta
28:0 – przyłożenie po akcji biegowej #12 Huberta Tażbirka (udane podwyższenie za 1 punkt #12 Huberta Tażbirka)
34:0 – przyłożenie po fumble recovery #27 Michała Berusa (nieudane podwyższenie)
40:0 – przyłożenie po akcji podaniowej #15 Bartosza Piskorskiego (nieudane podwyższenie)
III kwarta
IV kwarta