LFA9 – Playoffowe perturbacje

Dwa tygodnie przerwy po sezonie zasadniczym miały drużyny klasy rozwojowej, by wypocząć, wyleczyć kontuzje i przygotować się na fazę playoff. Jak się okazało, ligowy rollercoaster dał o sobie znać, a miniony tydzień przyniósł nam niemałe zawirowania w LFA9, które rzutowały na finalny obraz fazy ćwierćfinałowej.

Moment kulminacyjny nastąpił w minioną środę, kiedy to na grupie Pasjonatów Futbolu Amerykańskiego pojawiła się informacja, że triumfatorzy sezonu zasadniczego – Warsaw Eagles, mieli w składzie gracza importowanego. Według regulaminu rozgrywek dziewięcioosobowych, gracze sprowadzani nie mogą występować w drużynach tej klasy. Dopuszcza się jedynie zagranicznych szkoleniowców i członków sztabu, co widzimy w wielu ekipach. Michael Nones występował w Eagles z numerem 6. Analizując rostery meczowe wysyłane przed meczami do Ligi Futbolu Amerykańskiego, wychodzi na to, że takiego numeru w ogóle nie było.

Profil gracza na portalu europlayers.com potwierdza, że Michael ma 20 lat futbolowego doświadczenia. Swoją przygodę zaczynał jako OL/DL we włoskiej drużynie Giants Bolzano. Później występował między innymi w Saints Padova czy Cottbus Crayfish.

Komisja Dyscyplinarna ligi po intensywnych obradach podjęła decyzję, że Warszawiacy będą zmuszeni rozegrać mecz ćwierćfinałowy na wyjeździe. Oznacza to, że starcie Warsaw Eagles – Bielawa Owls zostanie zorganizowane w Bielawie. Mecz zaplanowany jest na najbliższą sobotę. Początek starcia o godzinie 15:00.

Sporo emocji wywołała również sytuacja z ćwierćfinałowym meczem w Szczecinie. Armada, która w niedzielę miała podejmować na własnym obiekcie Rzeszów Rockets, będzie miała dodatkowy tydzień przerwy i z automatu zamelduje się w półfinałach LFA9. Rzeszowianie zdecydowali się oddać walkowera i zakończyć rywalizację po sezonie zasadniczym. Powodem takiego stanu rzeczy jest przede wszystkim sytuacja kadrowa. Po ostatnim turnieju w Warszawie, Rzeszowianie w swoich szeregach zanotowali sporo urazów i kontuzji. Sytuacji nie ułatwia także ogólna sytuacja wirusowa w naszym kraju. Część zawodników z Rzeszowa przebywa na kwarantannie i nie byłaby w stanie pojechać na mecz wyjazdowy. Pełne oświadczenie Rockets znajduje się poniżej:

Oficjalne oświadczenie Rzeszów Rockets w sprawie ćwierćfinałowego meczu w Szczecinie.

Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku ćwierćfinału Lakers – Wataha. Zielonogórzanie, którzy jeszcze kilka dni temu byli pewni, że pojadą na wyjazd, zdecydowali się oddać walkowera. Wszystko za sprawą sytuacji wirusowej i obawy o zdrowie swoje oraz otoczenia zawodników i ich rodzin. Decyzja o poddaniu meczu konsultowana była przez obie strony i Olsztynianie podeszli do tego z pełnym zrozumieniem. Tym samym Lakers są kolejnym półfinalistą tegorocznych rozgrywek LFA9.

https://www.facebook.com/ligafapl/posts/802231950532251
Oficjalne oświadczenie klubu Wataha Zielona Góra.