[vc_row][vc_column][vc_column_text]10 sierpnia na stadionie przy ulicy Słowiańskiej w Bydgoszczy rozegrany zostanie pierwszy mecz w tegorocznych rozgrywkach ligi rozwojowej. Miejscowi Archers podejmą na własnym terenie Barbarzyńców z Koszalina.
Dokładnie 1 lutego Liga poinformowała wszystkich kibiców, że w Bydgoszczy powołana została nowa drużyna, która chce występować w Lidze Futbolu Amerykańskiego. Herosi zgłosili się do rozgrywek LFA9, trenowali, przeprowadzali rekrutacje i organizowali zbiórkę na stroje meczowe. Pod koniec lipca byliśmy świadkami zawirowań, jakie miały miejsce w PLFA – rozgrywkach, gdzie do tej pory występowali Archers. Nie udało im się rozegrać finału do którego sportowo awansowali i po tych całych perturbacjach dowiedzieliśmy się, że finalnie dwie bydgoskie ekipy łączą siły, by pod Nazwą Archers, przystąpić do zmagań w LFA9. Trzon zespołu stanowić będą gracze Herosów, lecz kilka twarzy z „łuczników” również zobaczymy. Pierwszy sprawdzian połączonej bydgoskiej siły już w sobotę. Przekonamy się, na co stać reprezentantów województwa Kujawsko-Poomorskiego.
„Jest to liga rozwojowa i w taki sposób ją traktowaliśmy. Naszym celem było tak naprawdę przygotowanie się do rozgrywek LFA2 w 2020 roku i ogarnie zawodników. Jednak po połączeniu z Archers mamy zupełnie inne możliwości organizacyjne, dlatego też skupiamy się w tej chwili tylko na sporcie i chcemy realnie włączyć się w walkę o awans do Play-off. Nasz skład liczy aktualnie prawie 40 osób. Większość stanowią rookies lub zawodnicy którzy zagrali sezon czy dwa lub tacy, którzy postanowili wrócić do futbolu. Oczywiście są wśród nas osoby doświadczone jak Filip Klause, Tomek Goździk, czy ja. My jednak pełnimy w drużynie rolę grających trenerów/mentorow. Dalej zależy nam na ograniu młodych zawodników. Ja nigdy nie byłem zadowolony z offseason jako trener. Zawsze gdzieś w tyle głowy siedzi myśl, że można było zrobić coś lepiej. Niemniej, to światełko w tunelu świeci coraz mocniej także zaczynamy sezon pełni optymizmu i gotowi do gry. Mimo że jest to ich drugi sezon w LFA9 to ekipa Barbarians składa się z doświadczonych zawodników. Spodziewamy się zatem twardego i siłowego futbolu z ich strony. Przygotowania do meczu nie odbiegają szczególnie od naszego planu na sezon. Z założenia chcemy narzucić nasz styl i zmusić przeciwnika do tego żeby to on dostosował sie do nas.” – Adrian Kuźniewski, Archers Bydgoszcz.
Dla Barbarians będzie to drugi sezon w LFA9. W ubiegłym roku bilans Koszalina nie był zbyt optymistyczny, lecz sami podkreślają, że był to ich rok adaptacyjny. Gracze i działacze z Koszalina mają długotrwały program, który chcą konsekwentnie realizować. Po pierwszym, przejściowym sezonie, z wiarą w swoje możliwości wchodzą w nowy rozdział. Pierwszy test przejdą już w najbliższą sobotę w Bydgoszczy. Dla zawodników czynnikiem motywacyjnym i swego rodzaju wyróżnieniem będzie fakt, że jest to mecz otwarcia ligi.
„Tak, to prawda – jest to nasz drugi sezon. Poprzedni rok traktowaliśmy jako „sezon zerowy”. Nie był on dla nas udany, lecz pokazał, że mamy wielu młodych i obiecujących zawodników. Wiadomo, że oczekiwania są spore, lecz mierzymy siły na zamiary i obiecujemy dać z siebie wszystko. Nasz roster to mix zawodników doświadczonych z pierwszoroczniakami. Większość zawodników grających z nami w ubiegłym sezonie pozostała, lecz zakontraktowaliśmy kilku nowych, doświadczonych zawodników. W okresie przygotowawczym staraliśmy się wyeliminować błędy, które popełnialiśmy w naszej grze w ubiegłym sezonie. Uważamy, że nasza gra obecnie jest bardziej poukładana i że przepracowaliśmy dobrze cały offseason. Drużyna Archers jest mocną ekipą i znaną nam. Czego się spodziewamy? Na pewno szybkiej, agresywnej i dobrze poukładanej gry. Będzie to ciężkie spotkanie, które mam nadzieję zakończy się naszym zwycięstwem.” – Marcin Olesiński, Prezes Barbarians Koszalin.[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_single_image image=”7402″ img_size=”full” alignment=”center” onclick=”link_image”][/vc_column][/vc_row]