Zapowiedź meczu PFL2 – Wieliczka Dragons vs. Jaguars Kąty Wrocławskie

Smoki z Wieliczki w najbliższą sobotę zmierzą się na własnym boisku z wiceliderami grupy południowej PFL2 – Jaguars Kąty Wrocławskie. Będzie to hitowe starcie na drugim poziomie rozgrywkowym, a jego stawką są punkty, które mogą pozwolić na organizację ewentualnego półfinału na własnym obiekcie. Początek meczu o 13:30.

Dragons aktualnie mają rozegrane dwa mecze. Oba z Tytanami Lublin. Co prawda dwumecz został rozstrzygnięty na korzyść zespołu z Wieliczki, lecz nie ustrzegli się oni błędów (zwłaszcza w formacjach specjalnych). W spotkaniach z Tytanami sukcesywnie budowali przewagę nad rywalem z kwarty na kwartę. Z dobrej strony pokazała się ofensywa, w której wyróżniali się: Filip Ciborowski, Mateusz Poneta oraz Maksim Kistkin, natomiast defensywa wpuściła tylko jedno przyłożenie Huberta Nowakowskiego w Lublinie. Mimo dwóch zwycięstw, Tytani postawili twarde warunki (zwłaszcza w defensywie oraz formacjach specjalnych) i nie oddali wyniku bez walki. Przed Dragons jedno z najważniejszych spotkań w sezonie zasadniczym. Do Wieliczki przyjadą Jaguars Kąty Wrocławskie, którzy aktualnie zajmują pozycję wicelidera. Zespół z Kątów Wrocławskich w obecnym sezonie pokazuje się bardzo dobrze, a w swoim składzie ma graczy, którzy od wielu lat występują na polskich boiskach i mają spore doświadczenie. Jeśli Dragons chcą myśleć o pozostaniu na fotelu lidera i przybliżyć się do organizacji półfinału na własnym obiekcie, muszą w sobotę wywalczyć korzystny wynik. Przed ligowym transferowym deadline Wieliczka Dragons zakontraktowali do swojego składu dwóch dodatkowych graczy. W czerwono-czarnych uniformach będą mogli zaprezentować się linebcaker Ksawery Tracz oraz DB Adam Kurasiewicz.

“Chcemy skupić się przede wszystkim na ograniczeniu kar w ofensywie, bo pojawiło się ich trochę w dwóch poprzednich meczach. Chcemy zagrać skuteczniej, pewniej, szybciej. Liczymy na to, że nasza ofensywa rozpędzi się w tym meczu. Natomiast w defensywie chcemy zagrać po prostu swoje. Jesteśmy świadomi tego, że mamy dobrą defensywę. Trener uczulał nas na różne aspekty Jaguars, więc podchodzimy do spotkania w pełni skoncentrowani. Jaguars w pierwszym meczu nie mieli swojego importa na pozycji rozgrywającego i to w jakimś stopniu mogło przyczynić się do ich porażki. Na pewno trzeba zwrócić uwagę na ich running backa Kamila Kotlarza, który mocno się wyróżnia w tym sezonie. Jeśli chodzi o obronę, to pokazują się bardzo dobrze, grają zdecydowanie, fizycznie, bardzo mądrze, także nasza ofensywa będzie musiała stanąć na wysokości zadania. Do meczu podejdziemy w najmocniejszym możliwym składzie i postaramy się zachować perfekcyjny bilans po naszym trzecim spotkaniu.” – Osman Sulkiewicz, Wieliczka Dragons.

Jaguars do tej pory rozegrali trzy spotkania. Dwumecz z Bielawą Owls oraz domowe starcie z Hammers Łaziska Górne. Aktualny bilans zespołu z Kątów Wrocławskich to dwa zwycięstwa i jedna porażka, co pozwoliło im uplasować się na pozycji wicelidera grupy południowej PFL2. Jaguary podobnie jak Wieliczka grają zachowawczo i starają się powiększać swoją przewagę z kwarty na kwartę. Martwić może spora ilość kar w ofensywie, która cofa linię wznowienia oraz pierwsze minuty meczów. W drugim spotkaniu z Owls rozgrywający Jaguarów – Markus Hodges już w pierwszym drive ofensywnym rzucił niecelną piłkę, która została przechwycona. Mimo pewnych błędów i kar drużyna z Województwa Dolnośląskiego radzi sobie bardzo dobrze, a na wyróżnienie zasługują tacy gracze jak: Michał Zięta, Rafał Rutowicz czy Kamil Kotlarz, który dwukrotnie w tym sezonie został wyróżniony nagrodą Polskiego MVP meczu. Defensywnie również jest bardzo dobrze. 15 oczek straconych w dwóch ostatnich meczach robi wrażenie, choć w tabeli bilans straconych punktów wynosi 50. Jaguarsom ewidentnie nie wyszło pierwsze domowe spotkanie z Bielawą Owls, ale jak to mówią “pierwszy mecz rządzi się swoimi prawami”. Przed zespołem z Kątów spore wyzwanie oraz poważny sportowy sprawdzian. Wydaje się, że Dragons oraz Jaguars są obecnie na podobnym poziomie sportowym, a wśród graczy można znaleźć wiele ciekawych nazwisk. Sobotnie spotkanie niewątpliwie będzie hitowym starciem w PFL2 i warto na nie zerknąć.

“Przygotowywaliśmy się jak do każdej drużyny, z która przyszło nam się dotychczas zmierzyć. Dalej dopracowujemy do perfekcji drobne elementy, które są niezbędne do osiągnięcia wymaganego przez nas poziomu. Nie patrzymy na to czy drużyna jest pierwsza czy ostatnia, jest to sport nieprzewidywalny i od każdego trzeba się spodziewać przysłowiowych 100%, aby po ewentualnym przegranym meczu nie mieć pretensji do siebie lub kolegi z drużyny z powodu zlekceważenia rywala. Dragons zwyciężyli z tytanami, lecz zawsze pierwszy mecz jest pełen różnych błędów, dużych i tych małych, sami jesteśmy tego dobrym przykładem. Jest to spotkanie, w którym zawodnicy zgrywają się ze sobą oraz dostrzegają, jak dane zagrywki rzeczywiście wyglądają. Kluczem jest, aby na kolejnych spotkaniach te błędy eliminować. Jak zwykle nastawiamy się na zwycięstwo, aczkolwiek nie oznacza to, że lekceważymy przeciwnika. Wiemy już ze Dragons grają dobry futbol, ale jesteśmy również pewni swoich własnych umiejętności, dlatego będzie to bardzo dobre spotkanie, na którego oglądanie wszystkich zachęcam!” – Rafał Rutowicz , Jaguars Kąty Wrocławskie.

PRZEJDŹ DO CENTRUM MECZOWEGO

Podobał Ci się tekst? Podziękuj autorowi symbolicznym kubkiem kawy.

Postaw mi kawę na buycoffee.to