Podsumowanie Polish Bowl XVI – Bydgoszcz Archers mistrzami Polski!

fot: Dawid Szafraniak

17 lipca na Dozbud Arenie w Ząbkach wyłoniony został nowy mistrz Polski. Tytuł ten wywalczyli zawodnicy Bydgoszcz Archers, którzy w Polish Bowl XVI pokonali Tychy Falcons 27:7.

Podopieczni Daniela Piechnika rozpoczęli finałowe starcie udanymi biegami utalentowanego Bartosza Gnozy, który szybko wprowadził ich na połowę rywali. Do redzone bydgoszczanie weszli po dalekiej akcji podaniowej duetu Jake Schimenz – Mateusz Poneta, a całą serię ofensywną wykończył 15-jardowym biegiem środkiem Javier Carrasco, tym samym wyprowadzając „Łuczników” na prowadzenie, którego ci nie oddali już do końca spotkania. Jeden dodatkowy punkt celnym kopnięciem zapewnił Archers Kornel Witkowski. Tychy Falcons potrzebowali sporo czasu, by zaprezentować skuteczny atak. Ich pierwsza ofensywna zakończyła się trzema próbami i puntem, co dało bydgoszczanom szansę na powiększenie przewagi. Zawodnicy z województwa kujawsko-pomorskiego bezlitośnie z tej okazji skorzystali. Tym razem w polu punktowym po 11-jardowej akcji piłkę złapał Kornel Witkowski, który po chwili także podwyższył rezultat na 14:0.

Tyszanie first down osiągnęli dopiero w końcówce pierwszej kwarty. Nie był to jednak przełom w ich grze, bowiem niedługo później ponownie „Sokoły” zmuszone były do odkopania futbolówki przeciwnikom w czwartej próbie. Ponownie także skuteczność ofensywną zaprezentowali Archers, którzy rozpoczętą wówczas serię ofensywną również zakończyli przyłożeniem. Po raz drugi tego dnia, tym razem po 17-jardowej akcji podaniowej touchdown zanotował Kornel Witkowski. Skrzydłowy bydgoszczan także celnie kopnął za jedno „oczko”, zmieniając stan rywalizacji na 21:0. Falcons chcieli za wszelką cenę jeszcze przed przerwą rozpocząć „gonienie wyniku”, co bardzo szybko skończyło się jednak stratą piłki. Podanie Gabriela Losady przechwycił Robbie Wallace i „Łucznicy” powrócili do ofensywy. Wówczas obronie Falcons wreszcie udało się zatrzymać ofensywną serię rywali i zmusić ich do odkopania futbolówki, między innymi dzięki sackowi Adefemiego Ainy. Na niespełna dwie minuty gry przed zejściem do szatni podopiecznym Michała Kołka udało się wywalczyć długo wyczekiwany touchdown. Z piłką w polu punktowym zameldował się po 7-jardowej akcji podaniowej Grzegorz Dominik, a za jeden punkt podwyższył Robert Szmielak, wobec czego na przerwę Archers zeszli z prowadzeniem 21:7. W ostatniej akcji pierwszej połowy 49-jardowego kopnięcia z pola próbował jeszcze Kornel Witkowski, lecz został zablokowany przez rywali.

Druga połowa bardzo źle rozpoczęła się dla Falcons, którzy zamiast dalszego odrabiania strat, szybko stracili piłkę. Interception popisał się Dawid Magrean, który po przechwycie zdołał jeszcze zaprezentować akcję powrotną, która znacznie przybliżyła bydgoszczan do pola punktowego „Sokołów”. Ostatecznie Archers przedostali się do endzone’u tyszan, lecz sędziowie orzekli, że Kornel Witkowski złapał podanie minimalnie poza boiskiem, co oznaczało, że piłka przeszła w posiadanie drużyny ze Śląska. Rozpoczęła się wówczas jedna z dłuższych serii ofensywnych Falcons, nie zakończona jednak przyłożeniem. Już na połowie przeciwników Grzegorz Dominik złapał dalekie podanie, lecz będąc pod presją rywali zgubił piłkę, którą przechwycił Robbie Wallace. W trzeciej kwarcie sacka na Jake’u Schimenzie zaliczył Mateusz Turalski.

Pomeczowa wypowiedź Arkadiusza Cieśloka, defensywnego liniowego Bydgoszcz Archers, MVP sezonu 2021 Polskiej Futbol Ligi

W ostatniej części starcia finałowego Archers mieli komfort 14-punktowego prowadzenia, dlatego prezentowali spokojną grę, pozwalając przeciwnikom na popełnianie błędów. Z jednego z nich skorzystał choćby Dawid Magrean, notując drugie interception po próbie dalekiego podania Gabriela Losady. To rozpoczęło serię ofensywną w ostatnich minutach, w której „palić” czas planowali prowadzący Archers. Wówczas dużą rolę odgrywać mieli biegacze i znakomicie ze swoich obowiązków wywiązał się Bartosz Gnoza. Utalentowany running back nie tylko zdobył dla „Łuczników” potrzebne jardy, ale także powiększył prowadzenie ekipy Daniela Piechnika. Gnoza mimo prób tackli rywali, wykonał aż 76-jardowy bieg w pole punktowe, definitywnie pozbawiając Falcons szans na odrobienie strat. Tym razem przez złego snapa nie udało się bydgoszczanom dołożyć jednego dodatkowego punktu, lecz na niewiele ponad dwie minuty przed końcowym gwizdkiem Archers prowadzili już 27:7. W końcówce w defensywie nowych mistrzów Polski błysnął jeszcze Karol Rudzki, notując sacka na Gabrielu Losadzie. Ostatnie sekundy nie przyniosły punktów dla Falcons i triumf 27:7 Bydgoszcz Archers stal się faktem.

Po meczu władze Polskiej Futbol Ligi oprócz wręczenia medali finalistom i trofeum mistrzom z Bydgoszczy, wręczyli także statuetki i nagrody finansowe ufundowane przez firmę Mitutoyo Polska najlepszym zawodnikom PFL1. MVP Polish Bowl XVI został uznany Dawid Magrean, autor dwóch przechwytów, natomiast Jakuba Krysteckiego wybrano MVP XXL starcia finałowego. Za cały sezon nagrodzeni zostali:

Najlepszy trener: Daniel Piechnik (Bydgoszcz Archers)
Najlepszy zawodnik U-21: Konrad Orzechowski (OL, Lowlanders Białystok)
MVP XXL: Oskar Romaniuk (DL, Kraków Kings)
MVP sezonu 2021: Arkadiusz Cieślok (DL, Bydgoszcz Archers)

Bydgoszcz Archers – Tychy Falcons 27:7 (14:0, 7:7, 0:0, 6:0)

Relacja z meczu: https://halftime.pl/mecz/polish-bowl-xvi-final-polskiej-futbol-ligi-bydgoszcz-archers-tychy-falcons/

I kwarta
7:0 – przyłożenie Javiera Carrasco po 15-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Kornel Witkowski)
14:0 – przyłożenie Kornela Witkowskiego po 11-jardowej akcji po podaniu Jake’a Schimenza (podwyższenie za jeden punkt Kornel Witkowski)

II kwarta
21:0 – przyłożenie Kornela Witkowskiego po 17-jardowej akcji po podaniu Jake’a Schimenza (podwyższenie za jeden punkt Kornel Witkowski)
21:7 – przyłożenie Grzegorza Dominika po 7-jardowej akcji po podaniu Gabriela Losady (podwyższenie za jeden punkt Robert Szmielak)

IV kwarta
27:7 – przyłożenie Bartosza Gnozy po 76-jardowej akcji biegowej