W środowe popołudnie odbyła się konferencja prasowa z udziałem Ministra Zdrowia. Adam Niedzielski poinformował, że od najbliższego piątku wracamy do lockdownu na obszarze całego kraju. Jak to się ma do nadchodzących rozgrywek i przygotowań klubów?
Od 20 marca do 9 kwietnia w całej Polsce będą obowiązywały następujące ograniczenia. Swoją działalność będą musiały zawiesić: hotele, galerie handlowe, teatry, muzea, galerie sztuki, kina, baseny, sauny, solaria, stoki narciarskie, kluby fitness i siłownie.
Obiekty sportowe również będą musiały być zamknięte (mogą działać wyłącznie na potrzeby sportu zawodowego i bez udziału publiczności).
W związku z lawiną pytań pojawiających się po dzisiejszej konferencji dotyczącej najnowszych obostrzeń Związek Futbolu Amerykańskiego w Polsce spieszy z odpowiedzią, że póki nie zostaną opublikowane rozporządzenia dotyczące obowiązujących przepisów, to ani Ministerstwo (pod które podlega), ani tym bardziej sam ZFAP nie jest w stanie udzielić sprawdzonej informacji na temat możliwości kontynuowania przygotowań.
Zawodnicy trenujący futbol amerykański w Polsce to w ogromnej większości amatorzy. Kluby w wielu miejscach kraju są traktowane na równi z konkurencją reprezentującą w pełni sprofesjonalizowane dyscypliny sportowe. Warto jednak podkreślić, że w dużej mierze zależy to od interpretacji oraz dobrej woli zarządców obiektów treningowych w poszczególnych ośrodkach. W najbliższych dniach wyjaśni się, czy start rozgrywek PFL1 i PFL2 nastąpi zgodnie z planem, czy też ogólnokrajowy lockdown wymusi jego przesunięcie.
Przed rokiem Polska była jednym z trzech krajów europejskich, w których udało się rozegrać sezon. W tym roku zachowanie ciągłości rywalizacji ligowej pozostaje jednym z najważniejszych priorytetów Związku Futbolu Amerykańskiego Polsce.
0 Comment
by Stefan
Start rozgrywek zgodnie z planem? Jak nawet terminarza nie ma…